W Niemczech, Stefan Broklingk wpada do wody jeziora w Grevenbroich złapać łabędzia i wyjąć hak znajdujący się u podnóża. Wraz z innym wolontariuszy zwierząt ratunek, początkowa Stefan rzuca swe łabędzie żywności, aby dotrzeć do brzegu. Następnie chwyta zwierzę poszkodowanej z wody, aby zapewnić. Po usunięciu haka, łabędzia powraca do współpracy z powierzchnią wody.

1 komentarz

1. Gabriele mówi:

   16.08.2023 o godzinie 04:21

   Stefan Broklingk ist der liebste und sympathischte Tierschützer, den ich je gesehen habe.
   Ein klasse Mann, ein liebenswerter Mensch. Und er macht eine wichtige Arbeit. Daje, wo andere wegschauen, hilft er.
   Daß das Angeln in städtischen Gewässern nicht verboten ist, Nie rozumiem.
   Es ist immer derselbe Mist mit Netzen, Schnüren und Haken !
   Und ich würde diese Fische auch nicht fressen, wo soviel Entenkot herumschwimmt und es so viele Bakterien gibt, die Nervengifte absondern.
   Die vielen Angler dürfen gerne mal 2 Tage auf dem WC verbringen. Das gönne ich denen ☺

   

   

   Odpowiadać