W sobotę 12 grudnia 2020 r. W Lizbonie w Portugalii, 37-letni José Brito spacerował ze swoim synem, kiedy zobaczył ciało mężczyzny na powierzchni rzeki Tag. Następnie, rozebrał się i wpadł do wody, aby mu pomóc. Udało jej się sprowadzić go z powrotem na brzeg rzeki i przeprowadzić resuscytację krążeniowo-oddechową. Kiedy strażacy przybyli kilka minut później, ofiara, 68-latek, już normalnie oddychał. Był hospitalizowany w szpitalu Sao Jose, a jego życiu nie grozi niebezpieczeństwo. Prezydent Republiki Portugalskiej Marcelo Rebelo de Sousa pochwalił „przykład ludzkiej solidarności i odwagi”, jak powiedział, ratownika.